Jak co roku, w pierwszy wtorek października obchodzimy tzw. CX Day czyli międzynarodowy dzień Customer Experience, przez niektórych nazywany Dniem Klienta.
Firmy, które na co dzień w sposób zorganizowany, systemowy zajmują się dbaniem o CX, słuchają Voice Of Customer i wprowadzają zmiany wynikające z potrzeb swoich klientów, ten dzień CX Day traktują jak coś wyjątkowego, jak święto, jak Stop Klatka. Często tego dnia robione są eventy, podsumowania działań, przytaczane konkretne historie, pokazywane mierzone wskaźniki. Dokonywane jest retro drogi, którą już firma przeszła, pokazywana jest CX-owa transformacja i plany na przyszłość.
Ważnym elementem jest docenianie pracowników, którzy mieli na to wpływ. A także wątek edukacyjny tego dnia, zapraszanie gości z zewnątrz, korzystanie z dobrych praktyk, branie nowych inspiracji z rynku.
Dziś chciałabym zachęcić Was do tego, abyście w czasie celebrowania CX Day nie zapomnieli o Employee Experience. I nie mówię tu tylko o kwestiach docenienia, pokazania wpływu pracowników na CX-owe osiągnięcia, rezultaty biznesowe (bo to pewnie oczywiste). Ale i o pokazaniu na konkretnych procesach, gdzie poprawianie CX będzie skutkowało poprawą EX i odwrotnie.
Przykład? Bardzo proszę! Udoskonalając system dot. obsługi klientów, składania reklamacji czy sprzedaży CRM pytamy klientów jakie mają doświadczenia, co było dobre, co im przeszkadza, co by zmienili. Tak samo (mam nadzieję) pytamy pracowników obsługujących ten system, czyli ile mają zakładek do różnych systemów pootwieranych na ekranie i przechodzą między nimi; czy często używane kafelki systemu umieszczone są w intuicyjnych miejscach i są w kolorach łatwo wyszukiwalnych; czy system podpowiada dane klienta, oferty itp. którą wpisujemy robiąc zgłoszenie; ile czasu trwa wypełnianie wymaganego formularza z klientem na słuchawce lub w sklepie… a jak się system zawiesi to co? Ile czasu na tym tracimy, jak często to się zdarza? O wachlarzu emocji po stronie klienta i pracownika, nie wspomnę…
To wszystko to przecież Employee Experience! Codzienne doświadczenia pracowników. Pamiętajmy więc, że to są naczynia połączone. Poprawiając CX i UX dot. CRM (bo potrzeba wyszła np. z badań NPS wśród klientów), poprawiamy też EX. I odwrotnie: potrzeba poprawy procesu/systemu może wyjść z badań eNPS / satysfakcji wśród pracowników, a beneficjentami będą klienci, kontraktorzy, podwykonawcy.
Dbając o pracowników, doceniając ich, dając im realny wpływ na działania firmy, wpływamy na ich większe zadowolenie z pracy i zaangażowanie, które od razu pozytywnie skutkuje w kontaktach z klientami. Pamiętajmy więc, że te wszystkie nasze „ixy” się przenikają, Total Experience. Świętując CX Day pamiętajmy o wątku EX! 3mam kciuki za Wasze udane stop klatki 1 października.
Joanna SzymańskaWłaścicielka People Story
PS Więcej o wątku łączenia CX i EX w konkretnych procesach firmowych we wrześniowym wydaniu "Employee Experience Managera". Artykuł właśnie się pisze.
więcej